WIADOMOŚCI

Theissen: potrzeba ulepszeń w każdej dziedzinie
Theissen: potrzeba ulepszeń w każdej dziedzinie
Przez ostatnie dwa lata zespół BMW Sauber wykonał ogromną pracę. Pomimo niewątpliwego sukcesu dyrektor teamu - Mario Theissen twierdzi, iż nadal jest jeszcze wiele do zrobienia. W obecnym sezonie niemiecki zespół swoimi systematycznymi wynikami pokazał, że ma ugruntowaną trzecią pozycję w czołówce wyścigów Formuły 1 zaraz za Ferrari i McLarenem.
baner_rbr_v3.jpg
„Twierdzę, że jest wiele dziedzin w których jesteśmy wyraźnie gorsi. W zeszłym roku widać było dobrze, że nasz samochód jest bardzo szybki na najszybszych torach, jednak nie możemy już walczyć z najlepszymi w wyścigach takich jak Monaco. Tegoroczny samochód jest dużo lepiej zbalansowany, jednakże tracimy po trochę w każdej dziedzinie. Teraz musimy postarać się, aby w czasie zimy ulepszyć nasz bolid. To będzie bardziej ewolucja niż rewolucja. Musimy po prostu znaleźć te trzy lub cztery procenty których nam brakuje" mówi Theissen.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

33 KOMENTARZY
avatar
tomasz19

14.10.2007 18:06

0

oby te procenty znalezli


avatar
931bw

14.10.2007 18:07

0

tylko za rok renault wróci z alonso na czele, chociaz stawiam pół litra ze mclaren w nastepnym sezonie słabo


avatar
931bw

14.10.2007 18:08

0

oni chca stworzy po prostu idelany spirytus


avatar
granat88

14.10.2007 18:13

0

powinni znalesc


avatar
borgolot

14.10.2007 18:26

0

Kilka procent? to otwórzcie drinkbar. Autko nie jest tak znowu złe, tylko zawodne. Trzeba popracować poważnie nad niezawodnością i aero w zakrętach. W przyszłym sezonie, bez kontroli trakcji, to będzie miało kolosalne znaczenie i ferrari ma chyba najlepsze w tej dziedzinie.


avatar
Smola

14.10.2007 18:43

0

Wydaje mi sie, ze teraz dopiero zaczynaja sie schodki dla BMW. W sumie bolid z 2006 byl bolidem Saubera. Tak naprawde dopiero ten sezon odslonil "dziecko" zespolu BMW Sauber... i co prawda nie spisuje sie najgorzej. Lecz latwo jest zrobic krok do przodu, jezeli sie zaczyna (pamietajac o fundamentach wcale nie takiego slabego zespolu jak Sauber.... wraz z doswiadczeniem Ramph'a). Osobiscie wierze w progres przyszlorocznego bolidu. Z takimi pieniedzmi, takim sponsorem jak intel... z maszyna Albert2 maja ogromne szanse na ulepszenie swojego "dziecka". Zycze im tego. Theissen ma leb na karku, wiec napewno nie bedzie gorzej. trzeba jednak pamietac, ze konkurencja nie spi. Ciezki okres przed BMW Sauber... rozbudzili apetyty fanow w Niemczech i w Polsce. No nic... coz nam pozostaje, jak tylko czekac na zimowe testy?? :P Pozdrawiam


avatar
shav

14.10.2007 19:09

0

4%? 4% to im brakuje do czołówki, która niewątpliwie zrobi kolejny krok naprzód. Więc jak już nie 4%, a 8% jeżeli chce BMW sie liczyć w stawce.


avatar
lubie placki

14.10.2007 19:25

0

może by przestali myśleć o procentach a wzieliby się do roboty bo nigdy nie dogonią czołówki


avatar
wojtekn4

14.10.2007 19:27

0

BMW musi popracować nad znalezieniem tych 4% i popracować nad niezawodnoścą bo bez tego nie zrobią wyników. Muszą pamiętać że konkurencja też będzie pracować


avatar
JohnnyStick

14.10.2007 19:36

0

Witam Wszystkich Forumowiczów...Jestem nowy i proszę mi wybaczyć jak coś nie tak :) Otóż osobiście uważam, że BMW Sauber powinien wziąć pod uwagę aerodynamikę w poszczególnych sektorach no i oczywiście współpracę mechaników zarówno dla Nicka jak i Roberta. Robert nie powinien być króliczkiem....Co Theissen już " chyba" zauważył. I modlić się tylko żeby nie było sytuacji jak w McLarenie (Alonso i Hamilltona) no i pozostają strategie....Boże pomóż im w dobraniu odpowiednich strategii bo nie mają o tym pojęcia a jak mają...to Bolidy siadają....pozdrawiam Wszystkich..Johnny


avatar
Piotrek15

14.10.2007 19:58

0

konkurencja nie śpi więc do roboty panowie. Mama nadzieje że znajdą te kilka % i dogonią czołówkę, ale z Ferrari i tak nie wygrają . Czy z McLarenem to sie okaże czy ich dopuszczą do sezonu 2008. Tylko żeby BMW nie zrobiło tak jak Honda w tym roku. Chcięli dogonic czołókę a musieli się ze Spykerami i Torro Rosso ścigac


avatar
jaros69

14.10.2007 20:06

0

Rzeczywiście niezawodność BMW marna ( nie chodzi o rzeke we Francji ) Ciekawi mnie skąd M. T. wie, że jest to 3 - 4 procent? Na mój gust to ok 10. Na prawde do MacLarena BMW ma jeszcze .. dużo.


avatar
obi216

14.10.2007 20:44

0

Nigdy nie jest tak dobrze , żeby nie było lepiej ! Granica pomiędzy krokiem w przód , a krokiem w tył jest prawie niezauważalna. W zależności kto i w jaki sposób stawia ten pierwszy krok . Coż przyjdzie BMW ze sponsoringu i niesamowitej kasy , jezeli nie zadbają w porę o odpowiednią inżynierię ?? Mieli już fachowców , o których nie potrafili zdecydowanie zadbać ?! Dobry kierowca , wraz ze swoimi bezbłędnymi wskazówkami i, oraz myślący inżynier mogą " wyczarować cuda " z przeciętnego bolidu . A przecież BMW takowym nie jest ! Jednakże , jezeli kierowca kłóci się ze swoim inżynierem o zmianę ustawień , bo po raz n-ty sprawdzają te same - to jakoś nieszczególnie to widzę . Wiadomo przecież nie od dzisiaj , że prawdziwy nauczyciel nie tylko mówi , ale i słucha . Pozdrówka


avatar
bartek.s

14.10.2007 21:00

0

Pracujcie ostro, żeby Robert miał porządną i niezawodną maszynę do wygrywania! :)


avatar
tomek90

14.10.2007 21:16

0

Według mnie dość poważnym problemem jest jednostka napędowa BMW wraz ze skrzynią biegów i hydrauliką. Trzeba po pierwsze popracować nad niezawodnością, a po drugie poczynić kroki w kierunku zwiększenia mocy. Jak sam Kubica przyznał, jego bolid jechał wolniej na prostej niż Kovalainena, mimo, że Heikki miał więcej paliwa. Do podobnego wniosku doszedł Heidfeld po ostatniej walce z Liuzzim. Jest wiele roboty przed inżynierami BMW, ale mam nadzieję, że tak, jak na normalnej drodze niemiecka myśl techniczna i niezawodność dadzą awans zespołowi i kierowcom. Wszyscy chcemy zobaczyć Roberta na najwyższym stopniu podium!


avatar
bill79

14.10.2007 22:53

0

he he, to się nazywa niemiecka precyzja. wiedzą ile procent brakuje im do maksa. Mi to nigdy nie udało się celnie wymanewrować z procentami, zawsze musiałem dołożyć, aby nie brakło ;) Powodzenia w dalszym rozwoju! Doktorze w swoim zespole masz polski Diament, oszlifuj go porządnie aby błyszczał najjaśniej!!!!


avatar
Stash

15.10.2007 07:09

0

no i niech beemka się rozwija ;) respekt dla mich 3 rok w F1 a już są 3 siłą w F1


avatar
Ajek

15.10.2007 08:32

0

I obi216 i tomek90 mają rację. Nie chcę krakać, ale dlaczego po tylu wpadkach w sezonie 2007 nie miało by ich być w 2008? Mam nadzieję, że będzie ich zdecydowanie mniej. Im bliżej szczytu, tym trudniej. Należy do tego wziąć pod uwagę zwyżkę formy Williamsa i Red Bulla i przezwyciężanie kłopotów przejściowych przez Renault. Będzie ciężko, i życzę im (BMW i Robertowi) powodzenia.


avatar
atomic

15.10.2007 08:56

0

na ustawienia bolidu narzeka każdy kierowca zarówno przed jak i po gp / z wyjątkiem tych stojących na pudle / . uważam ,że ustawienia bmw w tym sezonie nie były najgorsze a wręcz poprawne . robert / o ile dobrze pamiętam/ nie wypadał z toru w tym sezonie tak jak naprzykład w zeszłym na suzuce / . problem tkwi w niezawodności bolidu i kiepskiej taktyce / początek sezonu roberta / jeżeli policzymy punkty ,które można było zdobyć to zarówno w klasyfikacji konstruktorów jak i kierowców przewaga nad resztą byłaby o wiele większa niż wyniknie to z klasyfikacji końcowej /koval ma duże szanse na minięcie roberta /. kończąc niezawodność bolidu i niecofanie się w rozwoju aerodunamicznym to będzie duży plus w przyszłym sezonie


avatar
walerus

15.10.2007 12:03

0

a ja powiem tak - dorzucę Ci Mario nawet 40% na stół - byleby Robert mógł zaczać regularnie stanąć na podium. .....


avatar
reikorp

15.10.2007 16:14

0

Dziwne... Wcześniej mówili o "skoku koncepcyjnym" a teraz raczej o ewolucji. Pewnie błędy jakieś w tłumaczeniu, ale nie może mi się to podobać...


avatar
kaeres

15.10.2007 16:31

0

Narazie wystarczy aby poprawili bolid na tyle iż będzie dojeżdżał do mety. Połowy punktów w tym sezonie nie dowieźli.


avatar
bartek.s

15.10.2007 16:51

0

atomic: co ty gadasz? szanse KOV na 6. pozycje w generalce sa minimalne. Heikki musialby dojechać minimum na 4. pozycji a Robert nie zdobyć żadnego punktu w GP Brazylii.


avatar
Roka

15.10.2007 17:44

0

bartek.s a skąd wiesz że bolid Roberta znowu nie zawiedzie? Bo ja już czasami wszystkiego do końca nie jestem pewna... Jestem optymistka i wierzę jednak że Robert w GP Brazylii pokaże coś jeszcze chociaż widać w wywiadach że jest już wyraźnie zmęczony sezonem... Mam nadzieje że zima szybko przeleci, testy będą pozytywne, a bolid wyciagnięty na max swoich możliwości, ale jeszcze jedno... Zmieńcie Robertowi inżyniera!!!!! Debiutant z debiutantem daleko nie zajdzie co pokazał nam ten rok... Wiadomo że nabrali obaj doświadczenia, ale dla Roberta powinien być to jeszcze bardziej doświadczony inżynier... A właśnie a co z tą skrzynią biegów, niby Thissen chciał to sprawdzic co było nie tak, a teraz milczą...


avatar
Roka

15.10.2007 17:46

0

bartek.s a skąd wiesz że bolid Roberta znowu nie zawiedzie? Bo ja już czasami wszystkiego do końca nie jestem pewna... Jestem optymistka i wierzę jednak że Robert w GP Brazylii pokaże coś jeszcze chociaż widać w wywiadach że jest już wyraźnie zmęczony sezonem... Mam nadzieje że zima szybko przeleci, testy będą pozytywne, a bolid wyciagnięty na max swoich możliwości, ale jeszcze jedno... Zmieńcie Robertowi inżyniera!!!!! Debiutant z debiutantem daleko nie zajdzie co pokazał nam ten rok...


avatar
klasyk

15.10.2007 18:22

0

Ależ kapitalne uwagi o procentach, panowie! (Mam na uwadze również te, które wypowiedziano tu serio) Myślę, że dr Mario jest znacznie lepszym znawcą rzeczy, niż osoby tu komentujące. Bardzo chce się wierzyć, że BMW wreszcie zatriumfuje! Wszędzie, gdzie się pojawiało w sportach motorowych, wygrywało. Np. WTCC, LeMans(i to w klasyfikacji prototypów i w GT).


avatar
atomic

16.10.2007 08:40

0

bartek.s :chodzi mi właśnie o bolid , który może sprawić nam niemiłą niespodzianke i to co powinno być oczywiste może stać się naszym koszmarem ostatniego gp . bo skoro gdybamy na temat kto zostanie mistrzem f1 , to i scenariusz pisany dla roberta musimy wziąść pod uwagę . redbull też ma szanse skoczyć o jedną pozycje , tak więc walki będzie dużo in brasil


avatar
walerus

16.10.2007 10:48

0

będzie się działo!


avatar
Marti

17.10.2007 15:30

0

Któryś z forumowiczów wspomniał już o nowym malowaniu kasku Roberta na GP Brazylii. Poszperałam trochę i znalazłam stronkę, na której są fotki. Niestety, ale nie moge wstawić linka (nawet bez www. i ze spacją). Kto chciałby adres tej stronki, to niech mi napisze na PW.


avatar
Kazik

17.10.2007 15:53

0

Marti,tego forumowicza dzisiaj zbanowano (kask widziałem-malowanie zaskakujące).


avatar
Marti

17.10.2007 18:28

0

Innowacyjne malowanie :-) bez polskich akcentów. Poza tym kolorystycznie dość podobne do kasku Nicka. Oby nam kibicom na 1-szy rzut oka nie mylili się obaj kierowcy w TV. Z tego co Robert mówił, to ma to być malowanko tylko na jeden wyścig. Zobaczymy.


avatar
Kazik

18.10.2007 01:31

0

Wogóle to zastanawia mnie dlaczego akurat Robert tak eksperymentuje.Jakoś u innych kierowców tego nie widać.Oczywiście nie przeszkadza to ale trochę zaskakuje.(napewno pojawią się zaraz jakieś komentarze w prasie zachodnej-europejskiej)


avatar
Marti

18.10.2007 14:09

0

Wiesz... kierowcy mają różne "widzi mi się". Mnie to też nie przeszkadza, tylko oby nie było trudności z odróżnieniem kasków podczas transmisji w TV. Zdarza się, że kierowcy eksperymantują z malowaniem kasku na jeden tylko wyścig: Fisico i Trulli przeważnie przed ich domowym wyścigiem (GP Włoch) zmieniają design albo tonację. Michael Schumacher też parę razy eksperymentował pod tym kątem. W Monaco 2006 miał nawet specjalny kombinezon (z dodatkiem jaskrawej żółci), który moim zdaniem wyglądał fatalnie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu